Witam wszystkich skórorobów

Jakieś 2-3 lata temu zacząłem się bawić w szycie skóry po obejrzeniu kilku filmików juchcika i tak w międzyczasie poskładałem trochę narzędzi i różnych rodzajów skóry. Jakoś ostatnio miałem przestój w pracach ze skóry (zrobiłem sobie portfel, paski itp) ale w czasach ostatniej pandemi powstał przymus noszenia maseczek. Na YouTube jest pełno tutoriali i patternów do wycięcia więc postanowiłem zrobić i maskę dla siebie. I wyszła mi taką jak na zdjęciach.
Skóra to chyba 1,5mm, nasmarowana olejem kopytkowym, krawędzie pomalowane farbą do krawędzi orly i gumą tragatantową (najpierw się smaruje gumą czy farbą czy może jedno z nich wystarczy?

i przetarta woodslickerem. W środku włożony jest filtr z odkurzacza 3 warstwowy, można w minutę spokojnie wymienić. Patrząc na te najtańsze maseczki z fizeliny filtr ten ma napewno większą skuteczność niż najtańsze maseczki ale wirusa i tak nie zablokuje. Hepa3 ciężko dostać za przystępną kwotę.
Pozdrawiam z wyrazami szacunku
Michał


Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka